Uczeń nieutalentowany?

Często spotykam się z opinią, że jeśli dziecko nie ma wyraźnych zdolności muzycznych, to nie ma sensu, by próbowało grać na instrumencie. Wiele osób mówi: “Moje dziecko nie ma talentu”, “Nie nadaje się do muzyki”. Ale czy to naprawdę prawda? Czy brak talentu to jedyna droga do sukcesu? 🤷‍♀️
W rzeczywistości to, co często nazywamy talentem, to tak naprawdę połączenie pasji, wytrwałości i ciężkiej pracy. I to właśnie te cechy sprawiają, że uczniowie, którzy na początku nie wydają się mieć “muzycznych zdolności”, potrafią osiągnąć wspaniałe wyniki, jeśli dostaną odpowiednią przestrzeń do rozwoju i wsparcie.
Kiedy zaczynałam pracę w szkole muzycznej Yamaha, która była prywatną, komercyjną szkołą, każde dziecko było na wagę złota. Moim celem było, by każde dziecko, niezależnie od początkowych trudności, miało szansę na rozwój. Nawet te, które wydawały się “niezdolne”, zasługiwały na czas i wsparcie. 💖
To doświadczenie pokazało mi, że talent to tylko początek. Czas, odpowiednie podejście i systematyczna praca pozwalają rozwijać zdolności muzyczne u każdego dziecka. W końcu nie każdy musi być zawodowym muzykiem, ale każdy zasługuje na to, by czerpać radość z muzyki i rozwijać się w tej dziedzinie. 
Wychowanie muzyczne nie polega na tym, by z każdego zrobić wirtuoza.  Chodzi o to, by u każdego dziecka zaszczepić podstawowe umiejętności muzyczne – by potrafiło śpiewać czysto, tańczyć do rytmu, czy zaśpiewać “100 lat” lub “Marsz, Marsz Dąbrowski”. To także o to, by potrafiło uszanować artystów na koncertach i odpowiednio się zachować w takiej sytuacji. 
Wychowanie przez muzykę to wychowanie kulturalnego człowieka! 
Nie ma “nieutalentowanych” dzieci – są tylko te, które jeszcze nie odkryły swojego potencjału. Zamiast oceniać, dajmy im czas i odpowiednie warunki, by mogły się rozwijać.  Najważniejsze, by muzyka stała się dla nich przygodą, a nie stresem związanym z osiąganiem perfekcji!
A teraz przykład ze sportu – muszę przyznać, że sama nie mam naturalnego talentu do sportu i nigdy nie byłam mistrzem na WUEF-ie.  Zawsze byłam tą średnią, która starała się jak mogła, ale nie potrafiła zabłysnąć w grach zespołowych. Czy to oznacza, że powinnam porzucić aktywność fizyczną? Zdecydowanie nie!  Zrozumiałam, że nie chodzi o bycie mistrzem w każdej dziedzinie sportu, ale o znalezienie takich aktywności, które sprawiają radość. Dla mnie są to jazda na nartach i rowerze, mimo że nie cierpię biegać i nie jestem mistrzem w siatkówce. To, że nie mam talentu do sportu, nie wyklucza mnie z aktywności fizycznej ani z życia społecznego sportowców. 
Tak samo jest z muzyką – nie każdy musi być wirtuozem. Ważne, by każde dziecko miało szansę rozwinąć swoje pasje, niezależnie od początkowych trudności. 
 Jeśli chcesz rozpocząć muzyczną przygodę ze swoim dzieckiem, zapraszam Cię do pobrania mojego poradnika, jak rozpocząć grę na keyboardzie 🎹,

https://subscribepage.io/zacznijodkeyboardu5krokow

 oraz do śledzenia mnie na mediach społecznościowych, gdzie już wkrótce rozpoczynam mój pierwszy muzyczny kurs on line! 📲🎉